poniedziałek, 21 maja 2012

Zainspirowana

Uwielbiam prace Lynette Carroll ! 
Ilość detali, które umieszcza na swoich patchworkowych obrazkach jest dla mnie onieśmielająca i niezwykle inspirująca. Właśnie na jej pracach  wzorowałam się tworząc poniższe LO. Doskonale zdaję sobie sprawę, że mistrzyni nie dorównuję nawet w ułamku procenta, ale robiło mi się tę pracę niezwykle przyjemnie, a to chyba jest najważniejsze ;)
Zdjęcia użyte przez mnie milion razy - wybaczcie, wciąż mnie nakręcają.












Szczegóły dotyczące wykorzystanych przeze mnie materiałów znajdziecie na blogu Na Strychu.
Dodam jeszcze,że baletnice pochodzą ze Scrapińca.
Pozdrawiam serdecznie.

14 komentarzy:

  1. cudny!!!mogę pokazać na blogu Scrapińcowym?

    OdpowiedzUsuń
  2. stylowo i ze smakiem - cała Ty!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja :) jestem pod wrażeniem ilości kwiatków ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mi się bardziej podoba ten scrap - jest w nim jakaś dynamika, której tamtym perfekcyjnym pracom brakuje. a zdjęcia z tej sesji są niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudeńko....ja też uwielbiam jej prace a Twoja jest taka ArteBanalowa :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. w niczym nie ustępuje pracom Lynette:))

    OdpowiedzUsuń
  7. zachwycająca praca! taka Twoja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudeńko, bardzo podobają mi się takie prace "kilka w jednym". Twoje zdjęcia są niezwykłe, a jeszcze w takiej oprawie! Wracam oglądać po raz ...-tny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyny, bardzo wam dziękuję!
    Asica - jasne, ze możesz!
    Ineke - yes, that's really me:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Eine wunderbare Arbeit, es gibt so vieles zu entdecken!

    OdpowiedzUsuń